Strony

czwartek, 8 listopada 2012

Legendy Indian JAK GLOOSCAP ZMIENIŁ COŚ ZŁEGO W COŚ DOBREGO


Legenda Indian Abenaki

Kiedy Glooscap wyszedł z morza, wsiadł do swojego kanu, zrobionego z kamienia. Pływał w nim w miejscu, które teraz nazywamy St. John. Ścigał dwa olbrzymie bobry. Chciał powstrzymać je od przysparzenia jakichkolwiek kłopotów. Próbował zatrzymać je tam, gdzie dzisiaj jest Reversing Falls (Cofający się wodospad). Zbudował tamę , która powstrzymała bobry od przedostania się w górę rzeki. Ale bobry nadal próbowały pokonać przeszkody zastawione przez Glooscap’a i dalej podróżować w górę "Pięknej rzeki", która teraz zwie się Rzeką św. John’a.
Wtedy Glooscap wziął dwa kamienie i rzucił nimi w bobry. Jeden z kamieni poleciał daleko w górę rzeki i stał się wodospadem zwanym Niagara. Drugi kamień uderzył bobra, odbił się i poleciał s skalisty teren, zwany Plaster Rock. Do dziś na brzegu rzeki można spotkać czerwoną glinę, biorącą swój kolor od krwi bobra. Glooscap często używał złych zwierząt, by zrobić coś dobrego. Teraz mógł brodzić w dół i w górę Pięknej rzeki. Blisko Kingsclear, gdzie Glooscap wszedł z wody, na długo zanim została zbudowana Tama Mactaquac, istniały już płyty skalne, na których się podpierał by nie upaść. Na tych skałach pozostały jego ślady. Natomiast jego śnieżne rakiety, które tam pozostawił zamieniły się w Snowshoe Islands (Wyspa Śnieżnych Butów). To są wszystko poświęcone miejsca.