środa, 12 października 2011

Modlitwa przybądź bioznie

"Wśród widzów następuje poruszenie. tu i tam rozlegają się przyciszone okrzyki radości."Bizon" tymczasem drobnymi kroczkami posuwa się wokół tanecznego kręgu, odwracając przy każdym kroku głowę, to w lewo, to w prawo. Kolejno zatacza cztery mniejsze koła wokół tanecznego kręgu, pochyla się ku ziemi jakby skubał trawę. Gdy bizon wreszcie znajduje się na środku placu pojawiają się
 myśliwi. Ubrani są jak zwykle na polowanie, w przepaski biodrowe, nogawice i mokasyny. W rękach trzymają długie lance i tarcze opatrzone ich godłami. Idą jeden za drugim tanecznymi krokami w takt wybijany na bębnach. Czterokrotnie okrążają plac ukazując widzom swe tarcze. Pochylają się ku ziemi niby to wypatrując śladów, spoglądają w dal, a widzowie zachęcają ich okrzykami i pieśniami myśliwskimi. Na znak swego przodownika myśliwi odwracają się do środka tanecznego kręgu i widzą popasającego " bizona" Gdz wreszcie bizon pada przeszyty lanc przesunięta miedzy bokiem i ramieniem przodownik unosi reke uzbrojona w lance. Myśliwi otaczają "bizona" zwartym kołem, przyklękają na jedno kolano, unoszą do góry lance i trzymają je pionowo, uderzają nimi o ziemię. teraz pochylają głowy dziękując Wielkiemu Duchowi z zesłanie bizonów."

Fragment książki, pt. "Złoto gór Czarnych. tom I Orle pióra"