wtorek, 10 września 2013

"Szalony Koń" - M. Fiedler


Młody wojownik, Szalony Koń, zostaje obrany wodzem plemienia Lakotów. Nadchodzą jednak ciężkie czasy - biali wdzierają się w głąb prerii, wyżynając całe stada bizonów i nie zważając na należne Indianom prawa. Plemiona zjednoczone pod wodzą Szalonego Konia, którego owiane legendą czyny i umiłowanie wolności sprawiły, że stał się symbolem męstwa, prawości i poświęcenia, stają do nierównej walki z białym najeźdźcą..

"Nadeszła dla niego najtrudniejsza chwila. Bo czyż potrzeba wolności nie żyła w nim jak gorący oddech, jak bicie serca! Ponownie zaszył się w pustelni skalnej wiele mil od obozu. Chwilami brała go nieprzeparta chęć, by pozostać w odosobnieniu już na zawsze, by wieść życie na podobieństwo, niektórych bizonów samotników..."

"Przewodziłem ludziom w walce, nie opuszczę  ich i wówczas, gdy przyjdzie nam złożyć broń. Ojcze powiedz wszystkim, że mogą na mnie liczyć, i że niebawem wrócę..."


To chyba jedna z najwspanialszych pozycji wśród książek o Indianach na polskim rynku, absolutnie mój numer 1, ta książka to niemal biografia najwspanialszego z  wodzów Lakotów.


shania