sobota, 7 czerwca 2014

Święta fajka.Pewnego ranka wiele zim temu dwaj młodzi Lakotowie wyruszyli na polowanie z łukami i strzałami. Kiedy stali na wzgórzu wypatrując zwierzyny, zauważyli w oddali kogoś zbliżającego się do nich w dziwny i piękny sposób. Kiedy ten ktoś zbliżył się do nich, zobaczyli że jest to nadzwyczaj piękna kobieta ubrana w białe jelenie skóry, niosąca na plecach małe zawiniątko. Była ona tak piękna, że jednemu z Lakotów przyszła do głowy niedobra myśl, powiedział o tym swemu towarzyszowi. Ten jednak odpowiedział, że nie można mieć takich myśli, bo ta kobieta na pewno pochodzi od wakan, Świętej Mocy. Tajemnicza osoba była już bardzo blisko, położyła na ziemi swoje zawiniątko i kazała mężczyźnie o złych zamiarach podejść. Skoro tylko podszedł, oboje zostali zasłonięci przez chmurę, a skoro chmura się rozwiała, święta kobieta nadal tam stała, a u jej stóp leżała kupka kości obgryzanych przez okropne węże."Słuchaj", powiedziała dziwna kobieta do drugiego wojownika, "Przybywam do waszego ludu i chcę rozmawiać z wodzem Stojącym Pustym Rogiem. Udaj się do niego i powiedz mu, by przygotował wielki namiot, w którym zbierze się cały lud, i niech przygotują się na moje przyjście. Chcę wam powiedzieć coś bardzo ważnego."Młody człowiek wrócił do namiotu swego wodza i opowiedział mu o tym wydarzeniu: o tym że Kobieta Świętej Mocy ma do nich przybyć i że wszyscy mają się na to spotkanie przygotować. Wódz Stojący Pusty Róg kazał złożyć kilka mniejszych namiotów i zrobić z nich wielki namiot, zgodnie z pouczeniem świętej kobiety. Rozesłał gońców, by kazali ludziom ubrać najlepsze skóry jelenie i zebrać się w wielkim namiocie. Wszyscy byli podnieceni czekając na przybycie świętej kobiety, wszyscy byli ciekawi co ona ma do powiedzenia.Wkrótce młodzi mężczyźni wypatrujący przybycia świętej osoby donieśli, że widzą kogoś zbliżającego się w dziwny i piękny sposób. Nagle ona weszła do namiotu, obeszła go wokół zgodnie z ruchem słońca i stanęła naprzeciw Stojącego Pustego Rogu. Zdjęła z pleców zawiniątko i trzymając je w dwóch rękach przed wodzem powiedziała: "Spójrz! To należy otaczać szacunkiem i miłością. To jest lela wakan, bardzo święte, i jako takie musicie to traktować. Nikt nieczysty nie może tego oglądać, bowiem w tym zawiniątku jest Święta Fajka. Z jej pomocą będziecie w ciągu przyszłych zim wysyłać głos do Wakan Tanka, waszego Ojca i Praojca
http://www.oocities.org/wlodek_fenrych/teksty_wlodka/blackelk.htm