Nie wierzysz w obietnice,
bo to dal głupców.
Nie ufasz pięknym słowom,
bo są pełne fałszu.
Nie patrzysz na narodziny,
bo za nimi czyha śmierć.
Nie masz nadziei na spełnienie marzeń,
tak wiele przez nie wylano łez.
Lecz jak można tak żyć?
To niemal nieludzkie!
Znajdź swoją drogę,
pośród tysiąca innych dróg.
Błogosławieństwo ich
pójdzie wraz z Tobą