Chciałam napisać pieśń.
Chciałam stworzyć hymn.
Chciałam napisać odę.
Chciałam stworzyć wielkie dzieło.
Nie wyszło.
Użyłam tak wielu słów.
Zamknęłam w nich tak wiele myśli.
I nagle wszystkie straciły sens.
Rozsypały się jak wierze z kart.
Zostało tylko jedno,
co lśni jak jedyna na niebie gwiazda-
kocham.