Wiem, że to może nie d końca w porządku żartować Indian, ale pewien Indiain powiedział, że smuci go to, iż ludzie uważają Indian za rasę bez humoru więc może to nie będzie takie złe?
– Wynalazłem niezawodny sposób, jak wygrać w pokera – chwali się Skaczący Łoś.
– Bzdura. Poker jest jak każda inna gra, jednego dnia się przegrywa, drugiego wygrywa. – powątpiewa Wielka Głowa.
– No właśnie, będę grał co drugi dzień.
Stary Indianin opowiada wnukowi:
– Gdy miałem dwadzieścia lat, wyruszyłem na polowanie i w nocy napadło na mnie stado osiemnastu wilków!
– Oj, dziadku! Przed rokiem opowiadałeś, że wtedy napadło cię tylko pięć wilków.
– Wtedy byłeś jeszcze za mały, aby znać tę straszliwą prawdę!
Winnetou i Old Sutherland zabłądzili na pustyni. Zmęczony Old Sutherland mówi do przyjaciela:
- Wystrzel, może ktoś nas usłyszy.
Winnetou wystrzelił, jednak nikt się nie zjawił. Po chwili Old Sutherland mówi znowu:
- Wystrzel jeszcze raz. Może teraz ktoś usłyszy.
Winnetou znów wystrzelił. Czekają dłuższą chwilę i znów nikt się nie pojawia.
- Wystrzel jeszcze raz.- Dobrze, ale to już ostatnia strzała!
- Wystrzel, może ktoś nas usłyszy.
Winnetou wystrzelił, jednak nikt się nie zjawił. Po chwili Old Sutherland mówi znowu:
- Wystrzel jeszcze raz. Może teraz ktoś usłyszy.
Winnetou znów wystrzelił. Czekają dłuższą chwilę i znów nikt się nie pojawia.
- Wystrzel jeszcze raz.- Dobrze, ale to już ostatnia strzała!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz