wtorek, 31 stycznia 2012

Indiańskie nazwy miesięcy Arapaho


   
styczeń-    WHEN THE SNOW BLOWS LIKE SPIRITS IN THE WIND
luty -   miesiąc mrozu błyszczącego w słońcu
marzec  -       miesiąc kiedy bizony opuszczają swoje cielęta
kwiecień  -      miesiąc kiedy lód łamie się na rzekach
maj  -        WHEN THE PONIES SHED THEIR SHAGGY HAIR
czerwiec -       miesiąc kiedy zaczyna się gorąca pogoda
lipiec  -       miesiąc kiedy bizony ryczą
późny lipiec -  miesiąc kiedy dojrzewają aronie
sierpień -     GEESE SHEDDING THEIR FEATHERS
wrzesień -  miesiąc wysychania trawy
październik  -    FALLING LEAVES
listopad  -   kiedy rzeki zaczynają zamarzać
grudzień  -   POPPING TREES

poniedziałek, 30 stycznia 2012

chciała bym

Tak chciałabym
przeżyć twe życie.
Z tobą połknąć każdą łze..
Podzielić śmiech,
poczuć ból,
gdy płynęła krew.
Umrzeć za lud
i wolności sny
jak wodzu TY.

środa, 25 stycznia 2012

kolorowy wiatr

piosenka z filmu "Pocahontas"
Ty masz mnie za głupią dzikuskę
Lecz choć cały świat zwiedziłeś

Zjeździłeś wzdłuż i wszerz
I mądry jesteś tak
Że aż słów podziwu brak
Dlaczego powiedz mi tak
Mało wiesz?
Na lądzie, gdy rozglądasz się lądując
Chcesz wszystko mieć na własność, nawet głaz
A ja wiem, że ten głaz ma także duszę
Imię ma i zaklęty w sobie czas



Ty myślisz, że są ludźmi tylko ludzie
Których ludźmi nazywać chce twój świat
Lecz jeśli pójdziesz tropem moich braci
Dowiesz się największych prawd, najświętszych prawd


Czy wiesz czemu wilk tak wyje

W księżycową noc
I czemu ryś tak zęby szczerzy rad?
Czy powtórzysz tę melodię co z gór płynie
Barwy, które kolorowy niesie wiatr
Barwy, które kolorowy niesie wiatr?



Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem
Spróbujmy jagód w pełne słońca dni
Zanurzmy się w tych skarbach niezmierzonych
I choć raz o ich cenach nie mów nic



Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem
A każde z żywych stworzeń to mój druh
Jesteśmy połączonym z sobą światem
A natura ten krąg życia wprawia w ruch



Do chmur każde drzewo się pnie
Skąd to wiedzieć masz skoro ścinasz je



To nie tobie ptak się zwierza
W księżycową noc
Lecz ludziom wszelkich ras i wszelkich wiar
Więc zanućmy tę melodię, co z gór płynie -
Barwy, które kolorowy niesie wiatr
Możesz zdobyć świat
Lecz to będzie tylko świat
Tylko świat -
Nie barwy, które niesie wiatr

wtorek, 24 stycznia 2012

indiańskie nazwy miesięcy - ojibwe


     
JANUARY -    Gichi-manidoo-giizis           księżyc wielkich duchów
FEBRUARY -   Namebini-giizis                SUCKER MOON
MARCH -      Bebookwaadaagame-giizis(oog)   księżyc skorupy śnieżnej
APRIL -      Iskigamizige-giizis(oog)       BROKEN SNOWSHOW MOON
MAY -        Waabigwani-giizis              księżyc rozkwitania
JUNE -       Ode'imini-giizis               księżyc poziomek
JULY -       Aabita-niibino-giizis          księżyc malin
AUGUST -     Miini-giizis                   księżyc jagód
SEPTEMBER -  Manoominike-giizis             księżyc ryżu
OCTOBER -    Binaakwe-giizis                FALLING LEAVES MOON
NOVEMBER -   Gashkadino-giizis(oog)         księżyc zamarzania
DECEMBER -   Manidoo-gizisoons              księżyc małych duchów

poniedziałek, 23 stycznia 2012

***wiersz***

Jak wiosny tchnienie,
życie nowe.
Pisklę orle w gnieździe
do lotu gotowe.
Jak nowa nadzieja w serca tchniona.
Zguba na nowo
odnaleziona.
Szansa szczęścia przyszłego.
Szansa dawnej wolności

piątek, 20 stycznia 2012

szoszoni


Szoszoni (Shoshoni) znani tak e jako Snakes, czyli We e, z powodu
uprawianego tanca we a. Dakotowie zwali ich Sin-te-hda, czyli Indianie
Grzechotniki. Rodzina jezykowa Utaztecan-Tanoan. Zamieszkiwali Idaho,
Wyoming, Utah, Nevade i skrawek Kalifornii. Po nabyciu Luizjany od Francji
prezydent USA, Jefferson, wysłał ekspedycje pod dowództwem kapitanów
Meriwethera Lewisa i Williama Clarka, w celu zbadania terytoriów na północ od
połaczenia Missisipi z Missouri oraz wytyczenia szlaku do Pacyfiku. Lewis i Clark
pierwsi przeszli w poprzek kontynent. Ekspedycja wyruszyła z St. Louis. W okolicy
rzeki Missouri dołaczył sie do niej francuski kupiec Touissaint Charbonneau
razem ze swym małym dzieckiem i ona Szoszonka, Sacagawea, która oddała
ekspedycji nieocenione usługi.
W 1805 r. ekspedycja dotarła do osady Szoszonów, której wodzem był brat
Sacagawei. Szoszoni odtad byli bardzo przyjazni dla białych. Po odstapieniu
swych terytoriów rzadowi USA Szoszoni zostali osadzeni w rezerwatach Lemhi i
Fort Hali w Idaho oraz w rezerwacie Wind Riyer w Wyoming. W 1845 r. było ich
4500 głów, a w 1930 r. około 3994.

"Złoto Gór Czarnych"

czwartek, 19 stycznia 2012

crow


Crow, własna nazwa Absaroka, czyli Ludzie-ptaki; przez Dakotów zwani Kangitoka. Rodzina jezykowa sju. Spokrewnieni z Hidatsa, od których oddzielili się w poczatkach XIX w. Zamieszkiwali okolice rzek: Powder, Wind i Big Horn (dopływy Yellowstone). W 1780 r. liczyli 4000 głów, a w 1937 r. - 2173.




środa, 18 stycznia 2012

Modlitwa Indian Nawajo

Dom uczyniony z zorzy.
Dom z wieczornego światła.
Dom z ciemnej chmury.
Dom z męskiego deszczu.
Dom z ciemnej mgły.
Dom z żeńskiego deszczu.
Dom z pyłku kwiatów.
Dom z pasikoników.
Ciemna chmura stoi u drzwi.
Szlak za nimi jest ciemnym niebem!
Zygzak błyskawicy wysoko nad nim!
O męskie bóstwo!
Twoją składam daninę.
Oto przygotowałem tobie dym.
Odnów moje stopy.
Odnów moje nogi.
Odnów moje ciało.
Odnów mój umysł.
Jeszcze dziś zdejmij zaklęcie, uczyń to dla mnie.
Odsuń swe zaklęcie dla mnie!
Odjąłeś je, dla mnie.
Odeszło daleko.
Szczęśliwie odżywam.
Szczęśliwie ostyga moje wnętrze.
Szczęśliwie idę naprzód.
Z wnętrzem ostudzonym, obym szedł.
Już nie obolały, obym szedł.
Z rześkim umysłem, obym szedł.
Jak było dawno temu, obym szedł.
Szczęśliwie, obym szedł.
Szczęśliwie, ze szczodrymi ciemnymi chmurami, obym szedł.
Szczęśliwie, ze szczodrymi deszczami, obym szedł.
Szczęśliwie, ze szczodrymi roślinami, obym szedł.
Szczęśliwie, obym szedł.
Tak jak było dawno temu, obym szedł,
Niech będzie pięknie poza mną. 
Niech będzie pięknie pode mną. 
Niech będzie pięknie nade mną. 
Niech będzie pięknie wokoło mnie. 
W pięknie jest koniec.



http://modlitwa-modlitwy.blogspot.com/2007/12/modlitwa-wieczorna-indian-navajo.html

wtorek, 17 stycznia 2012

indiańskie nazwy miesięcy - abenaki


styczeń      Alamikos       Greetings Maker Moon
luty         Piaôdagos      księżyc gałęzi spadających w kawałkach
marze        Mozokas        Księżyc łowców łosi
kwiecień     Sogalikas      Księżyc tworzenia cukru
maj          Kikas          księżyc tworzenia pól
czerwiec     Nokahigas      Hoer Moon
lipiec       Temaskikos     Grass Cutter Moon
sierpień     Temezôwas      Cutter Moon
wrzesień     Skamonkas      księżyc zbierania kukurydzy
październik  Penibagos      księżyc spadania liści
listopad     Mzatanos       księżyc zamrażający rzeki
grudzień     Pebonkas       księżyc tworzący zimę

poniedziałek, 16 stycznia 2012

istnienie


Przez rzekę życia,
niesie mnie czasu prąd,
a ja sama
do celu płynę
w moim kruchym,
niestałym
jak mrówka małym
indiańskim kanu
ISTNIENIA.






piątek, 13 stycznia 2012

kalumet


Swieta fajka pokoju, która równie stanowiła swego rodzaju glejt
nietykalnosci dla posłów, w jezyku Dakotów zwała sie wookiye cannonbanpa.
Lulki tych fajek wyrabiano z czerwonego kamienia z kamieniołomu Pipe-stone,
le acego w południowo-zachodniej czesci stanu Minnesota, na plemiennych
ziemiach Santee Dakotów. Wbrew mylnym twierdzeniom, nawet współczesnych
Indian, kamieniołom Pipestone nie jest unikatem na swiecie, pokłady czerwonego
kamienia są tak e w stanach Wisconsin, Ohio i Arizona, lecz jedynie Pipestone
jest dla Indian swietym „miejscem religijnego kultu. Kamieniołom Pipestone,
zwany Krajem Pokoju, jest traktowany przez Indian jako neutralne, święte
miejsce, na które nikomu nie wolno wnosic broni. Nawet wrogie sobie plemiona
na terenie swietego kamieniołomu zachowywały sie pokojowo.
George Catlin, amerykanski malarz i podró nik, jako pierwszy biały
dokładnie opisał kamieniołom Pipestone (lata 1830-32) i zebrał próbki
czerwonego kamienia, który potem nazwano catlinitem. W 1937 r. kamieniołom
Pipestone został zaliczony do pomników narodowych Stanów Zjednoczonych.

"Przekleństwo złota"

tytoniu u Indian


Palenie tytoniu było dla Indian ceremonia o charakterze religijnym,odprawiana przy ró żnych uroczystych okazjach. Wiązało sie z ceremoniałem ofiarnym ku czci Słońca. Dym dla Indian obydwóch Ameryk był pewna forma
wódz Indian z kalumetem (fajką pokoju)
ofiary dla mocy nadziemskich (w rodzaju koscielnych kadzideł). Obrzed palenia
tytoniu lub spalania narkotycznych kadzideł z ywicy, drewna lub pewnych lisci
oraz ceremoniały z tym zwiazane były znacznie starsze od osławionego palenia
fajek pokoju. Nawet w regionach Ameryk, gdzie nie u ywano fajek, istniały
obrzedy zwiazane z paleniem. Na przykład w Ameryce Południowej palono długie
cygaro, którego dym wdmuchiwał palacy w twarze uczestników obrzedu. Indianin
palił, gdy pragnał uzyskac dobro, zapobiec złu, otrzymac błogosławienstwo sił
nadnaturalnych dla swych poczynan, przypieczetowac zawierany pokój lub
przymierze, uzyskac ochrone przed nieprzyjacielem, sprowadzic zwierzyne na swe
tereny łowieckie czy te usmierzyc burze. Dym ofiarny miał rozjaśniać
jego umysł, napełniać mądrością.Chociaż prawdopodobnie wszystkie plemiona indianskie paliły tyton, to
jednak nie wszystkie go uprawiały. Na Wielkich Równinach tyton uprawiali Szejnowie podczas półosiadłego trybu ż ycia (do około 1802 r.), pózniej nabywali go od Arikara i białych kupców. Ciekawostka jest,  z e tytoń, jako jedyna roślinę,  uprawiały trzy nomadyczne plemiona: Czarne Stopy, Sarsi i Crow. Uprawiali tytoń: Hidatsowie, Mandanowie, Arikara, Washo, Paunisi, Ute, Nawahowie i
Zuniowie. Cree nabywali tyton od kupców i mieszali z suszonymi, startymi liśćmi niedźwiedziej jagody (mały, wiecznie zielony krzew z rodziny wrzosowatych) Komancze otrzymywali tytoń od Meksykanów.
Przeważ nie palili tylko me czyzni, chocia małe fajki były u ywane przez kobiety Czarnych Stóp i Cree, a u Paunisów palić mogły jedynie stare kobiety lekarki. U Hidatsów bez ograniczen mogli palic starsi mężczyźni natomiast młodzi wojownicy nie palili, aby zachować sprawnosc fizyczną. Uż ywanie tytoniu
podlegało ograniczeniom, a sama uprawa i obrzedowe palenie odbywały sie w myśl obowiazujacych rytuałów.

"Przekleństwo złota"









Indianie chcą przeprosin.


Geronimo ben Laden, czy Osama Apacz? Twardy orzech do zgryzienia.Geronimo ben Laden, czy Osama Apacz? Twardy orzech do zgryzienia. (fot. AP/Wikimedia Commons; fotomontaż Deser.pl)
Wódz plemienia Apaczów domaga się od prezydenta Baracka Obamy oficjalnych przeprosin za... użycie w akcji przeciwko Osamie ben Ladenowi imienia legendarnego Geronimo jako nazwy kodowej terrorysty. Indianie odczytali to jako ogromną obrazę.
Społeczność zwraca uwagę na to, że łączenie postaci Geronimo i Osamy ben Ladena utrudni nauczanie historii plemienia młodym Indianom. Ich zdaniem, może to wywoływać wśród młodzieży mieszane uczucia wobec ich legendarnego bohatera.
Jak powiedział Wódz z Fortu Sill, Jeff Houser:
Porównywanie legendarnego wojownika Apaczów do masowego mordercy i tchórzliwego terrorysty jest bolesne i obraźliwe dla wszystkich Indian.
Houser zwraca uwagę na to, że Obama został wybrany także rękami społeczności indiańskiej, i powinien zwracać uwagę na jej bohaterów, a już zwłaszcza unikać łączenia ich imion z 'największymi wrogami w historii Stanów Zjednoczonych'.
FILE - This 1887 file photo provided by the National Archives shows the famed Indian warrior Geronimo, a Chiricahua Apache, posing with a rifle. The leader of the Fort Sill Apache Tribe is looking for a formal apology from President Barack Obama for the government's use of the code name
(fot. AP)
Rzecznik Białego Domu wypowiedział się już w tej sprawie, zaprzeczając, jakoby wybór 'Geronimo' jako nazwy kodowej miał stanowić obrazę dla społeczności indiańskiej. Podkreślił, że kryptonimy są przed akcją losowane, żeby przeciwnik nie mógł wychwycić informacji przekazywanych przez żołnierzy.
Na razie w żaden sposób nie uspokoiło to Apaczów - zaczęli protesty zarówno na swoich ziemiach jak i w internecie, domagają się też odpowiedzi prezydenta Baracka Obamy. Przypominają:
W przeciwieństwie do Osamy ben Ladena, Geronimo walczył z przeciwnikami wielokrotnie liczniejszymi twarzą w twarz. Jest jednym z największych symboli Indian w historii Stanów Zjednoczonych.
Cóż. Z niecierpliwością czekamy na odpowiedź Obamy. Podejrzewamy jednak, że całe zamieszanie wokół imienia legendarnego wojownika ostatecznie rozejdzie się po kościach. W końcu tak naprawdę zwany był Goyahkla - Ten, który ziewa.

czwartek, 12 stycznia 2012

indiańskie nazwy miesięcy - Mohawk

Styczeń Tsothohrhko:wa (Duże Zimno)
Luty Enniska (Spóźnienie).
Marzec Ennisko:wa (Duże Spóźnienie).
Kwiecień Onerahtokha (Czas Pączkowania)
Maj Onerahtohko:wa (Czas Dużego Liścia) 
czerwiec Ohiari:ha (Czas dojrzewania) 
Lipiec  Ohiarihko:wa (Czas dużego Dojrzewania)
Sierpień Seskehko:wa (Czas Świeżości).
Wrzesień Seskhoko:wa (Czas Wielkiej Świeżości)
Październik Kentenha (Czas Niedostatku)
Listopad Kentenhko:wa (Czas Wielkiego Niedostatku)
Grudzień Tsothohrha (Czas Zimna).

wtorek, 10 stycznia 2012

Najpiękniejsze indiańskie cytaty 6


Lakota był prawdziwym naturalistą - miłośnikiem Natury. Kochał Ziemię i wszystkie rzeczy na niej i jego uczucie wzrastało z wiekiem. Starsi ludzie siadali lub kładli się na Ziemię z uczuciem, że w ten sposób byli bliżej jej matczynej siły.
Dotykanie Ziemi było dobre dla skóry i starzy ludzie lubili zdejmować mokasyny i chodzić bosymi stopami po świętej Ziemi.
Ich tipi były stawiane na Ziemi i ich ołtarze były zrobione z ziemi. Ptaki, które latały w powietrzu odpoczywały na Ziemi, która była trwałym miejscem dla wszystkich rzeczy, które na niej żyły i wzrastały. Ziemia koiła, wzmacniała, oczyszczała i uzdrawiała.
Dlatego stary Indianin wciąż siada na Ziemi... Dla niego siedzenie lub leżenie na niej umożliwiało głębsze myślenie i odczuwanie; mógł on widzieć jaśniej tajemnice życia i swoje bliskie pokrewieństwo z innymi istotami.
Luther Stojący Niedźwiedź
1868?-1939, Wódz Siuksów Oglala






Prosisz mnie, bym zaorał ziemię. Czy mam wziąć nóż i rozerwać łono mojej Matki? Potem, kiedy umrę nie przyjmie mnie ona do swego łona, bym odpoczął.
Prosisz mnie, abym kopał w poszukiwaniu kamieni! Czy mam kopać pod skórą swojej Matki w poszukiwaniu jej kości? Potem, kiedy umrę nie będę mógł wejść w twoje ciało, by się odrodzić.
Prosisz mnie, aby ściąć trawę, ususzyć na siano, sprzedać je i być bogatym jak biały człowiek, ale jakże bym się ośmielił ściąć włosy mojej Matki?
Smohalla
Sokulk






Kiedy będę zbyt stary i zbyt słaby, by zaopiekować się moimi owcami i uprawiać kukurydzę, zamierzam siedzieć w domu, rzeźbić katchiny, opowiadać moim wnukom i wnuczkom historię mojego życia... Potem chcę zostać pochowany na sposób Hopi. Być może mój syn ubierze mnie w tradycyjny strój, zawiesi kilka koralików wokół mej szyi, włoży paho i trochę świętej mąki kukurydzianej w moją rękę i przymocuje turkus do moich uszu. Jeśli zechce włożyć mnie do trumny, może to także uczynić, ale musi zostawić wieko nie zamknięte, umieścić obok pożywienie i ustawić w grobie drabinę tak, abym mógł się po niej wspiąć. Będę spieszył się do mych najbliższych, ale powrócę wraz z dobrym deszczem i tańcem na plac jako Katchina, powrócę razem z moimi przodkami.
Don Talayesva
koniec XIX wieku, Wódz Klanu Słońca Hopi










splecione dłonie

Splecione dłonie
jak wieniec dwie.
czerwona i biała
jak światy dwa
Jak orzeł po nocy wśród skał
pragnie ku niebu wzbić się
tak pragnę być wśród was

sobota, 7 stycznia 2012

wojny z Indianami - wojny bobrowe


Wojny bobrowe – seria potyczek zbrojnych, jakie miały miejsce pomiędzy rokiem 1609 a 1701 w Północnej Ameryce, które toczyły się pomiędzy Irokezami, a Francuzami z Nowej Francji oraz z ich indiańskimi sprzymierzeńcami. W wojnie bobrowej strona atakującą byli Irokezi, choć Francuzi w ostatniej jej fazie próbowali przejąć inicjatywę, podejmując kilka ekspedycji na terytoria Irokezów.
Przyczyną rozpoczęcia przez Irokezów wojny było wyczerpanie się zasobów zwierzyny łownej, głównie bobrów na ich terenach łowieckich. Próbowali oni w sposób zbrojny opanować nowe tereny, zmuszając zamieszkałe na tych terenach plemiona indiańskie do dostarczenia skór lub opuszczenia terenów łowieckich. W czasie wojny bobrowej eksterminacji uległo kilka plemion indiańskich, między innymi Huronów na północy.
W starciach z Francuzami Irokezi unikali walnych bitew, stosując taktykę partyzancką i dokonując szybkich rajdów małych oddziałów na z góry opatrzone cele. Ofiarami ich ataków stawały się niewielkie osady i misje jezuickie, a często pojedyncze farmy. Sporadyczne akcje zbrojne organizowane przez regularne formacje milicji francuskiej zwykle trafiały w próżnię. Jedną z największych tego typu akcji była wyprawa 1200-osobowego oddziału milicji prowadzonego przez gubernatora generalnego Nowej Francji Daniela de Rémy, która zakończyła się zniszczeniem kilku opuszczonych wiosek i schwytaniu paru maruderów, nie osiągnąwszy żadnych celów strategicznych. Wojna Bobrowa zakończyła się w 1701 wraz z podpisaniem wieczystego pokoju pomiędzy Irokezami i Francuzami. W wyniku tego układu Irokezi zwrócili swe zainteresowania na zachód.

piątek, 6 stycznia 2012

szejenowie


Sha hi’ye - w jezyku Dakotów „Szejenowie”, sami zwali siebie Tsis
tsis’tas, co znaczyło „ludzie”. Nale eli do algonkinskiej rodziny jezykowej. W
1673 r. zamieszkiwali zachodnia czesc stanu Wisconsin i w Minnesocie, pomiedzy
rzekami Missisipi, Minnesota i Rzeka Czerwona Północna. Wypierani przez
Dakotów przeniesli sie w okolice jeziora Trayerse a potem nad rzeke Cheyenne w
Dakocie Północnej, gdzie zało yli osade, pózniej napadnieta i zniszczona przez
Czipewejów. Niedobitki Szejenów przyłaczyły sie do innych grup nad rzeka
Missouri na pograniczu Dakoty Północnej i Południowej. Tam w coraz wiekszym
stopniu przystosowywali sie do wedrownego, łowieckiego życia i w koncu
porzucili uprawe ziemi, przenoszac sie w kierunku Gór Czarnych, a na poczatku
XIX w. w okolice zródeł rzeki Platte.
W 1832 r. biali zbudowali Fort Bent w górnym biegu rzeki Arkansas.
flaga szejenów północnych
Znaczna czesc Szejenów osiadła w jego okolicy, a reszta nadal wedrowała wokół
zródeł Północnej Platte i rzeki Yellowstone. Dokonany w ten sposób podział
Szejenów na Północnych i Południowych został usankcjonowany w 1851 r. przez
traktat podpisany w Forcie Laramie.
Szejenowie Północni znad Arkansas a do 1840 r. toczyli walki z Kiowami,
a pózniej wspólnie z nimi wystepowali przeciwko innym plemionom i białym. W
1849 r. poniesli dotkliwe straty spowodowane epidemia cholery, a w latach 1860
– 78 w wojnach z białymi. Szejenowie Południowi przewodzili rewolucji w latach
1874 – 75, podczas gdy Północni wspólnie z Dakotami brali udział w pogromie
Custera. Ostatecznie Północni otrzymali rezerwat w Montanie, a Południowi w
obecnej Oklahomie w 1867 r. lecz zmuszono ich do osiedlenia sie tam dopiero po
generalnym poddaniu sie w 1875 r. W latach 1901 – 1902 ziemie Szejenów
Południowych zostały dane im w posiadanie. W 1780 r. Szejenowie łacznie z
Sutaio liczyli 3500 głów, a w 1937 r. Szejenowie Południowi i Północni łacznie z
Arapaho liczyli 4397 głów.


"Przekleństwo Złota"

wtorek, 3 stycznia 2012

indiańskie nazwy miesięcy - cree

Styczeń – Gishpapiwatekimumpizun czyli Kiedy Starzy Towarzysze Rozwijają Kity. 
Luty – Cepizun, czyli Stary Miesiąc. 
Marzec – Migisupizum, czyli Miesiąc Orła 
Kwiecień – Kiskipizun, czyli Miesiąc Szarej Gęsi 
maj – Aligipizun, czyli Miesiąc Żaby 
Czerwiec– Sagipukawipizun, czyli Miesiąc Kiedy Liście Odchodzą 
Lipiec – Opaskwuwipizun, czyli Księżyc Kiedy Kaczki Zaczynają Linieć 
Sierpień - Opunhopizun, czyli Księżyc, Kiedy Młode Kaczki Zaczynają Latać. 
wrzesień – Weweopizun, Miesiąc Śnieżnej Gęsi 
Październik – Opinahamowipizun, czyli Księżyc Kiedy Ptaki Fruną Na Południe 
Listopad – Kaskatinopizun, czyli Księżyc Kiedy Rzeki Zaczynają Zamarzać 
Grudzień – Papiwatiginashispizun, czyli Kiedy Młodzi Towarzysze Rozwijają Kity. 

poniedziałek, 2 stycznia 2012

MOTYLE

Piękne myśli,
piękne chwile 
są ulotne jak motyle.
Łapmy je gdy blisko są,
gdy siądą na naszą
szarą dłoń.